Telefon dla 8-latka połącz z edukacją finansową!
29 marca, 2021Smartfon to dziś podstawowe narzędzie nie tylko dla dorosłych. Czy telefon dla 8-latka to jednak dobry pomysł? Takie urządzenie pozwoli mu uczestniczyć w zdalnych lekcjach, połączyć naukę z rozrywką, utrzymywać kontakt z rówieśnikami, a nawet nauczy oszczędzania! Jaki smartfon dla 8-latka kupić, jeśli już zdecydujemy się na taki prezent?
Czy telefon dla 8-latka to dobry pomysł?
W dzisiejszym świecie trudno obyć się bez telefonu. Służy on nam jako nawigacja samochodowa, instrument płatniczy ważniejszy niż karta kredytowa, multimedialne centrum rozrywki, podstawowy sposób komunikacji ze znajomymi oraz zwyczajne narzędzie pracy, w którym sprawdzamy maile i odpowiadamy klientom. Chociaż w przypadku naszych dzieci możliwości nie są aż tak bogate, nawet kilkuletnie dzieci chcą mieć smartfony. Czy kupno takiego urządzenia dla 8-latka, czyli dziecka niebędącego jeszcze nawet nastolatkiem, to dobry pomysł?
Skoro dzieci mogą już mieć w tym wieku proste konto bankowe, może to samo dotyczy telefonu? Trudno połączyć wychowanie dziecka na świadomego młodego człowieka z odcinaniem go od zdobyczy technologicznych. W sytuacji, gdy smartfona ma większość jego koleżanek i kolegów, automatycznie stawiamy nasze dziecko na gorszej pozycji w drodze do nabycia potrzebnych kompetencji technologicznych. Łatwiej będzie nam też ochronić go przed zagrożeniami niesionymi przez nowe technologie, jeśli od początku jego przygody z telefonem posłużymy mu radą i przykładem.
Kupując telefon dla dziecka, nie powinniśmy też przesadzać. iPhone jest świetnym sprzętem do szpanowania, jednak wydawanie kilku tysięcy złotych za łatwy do zgubienia czy uszkodzenia w trakcie zabawy smartfon nie jest najlepszym pomysłem. Ucząc dziecka oszczędzania, możemy podpowiedzieć mu, aby odłożył część pieniędzy na smartfona sam. Kwoty kieszonkowego dla 8-latka nie są zazwyczaj duże, ale konieczność wydania własnych pieniędzy może sprawić, że dziecko będzie bardziej szanowało swoją własność.
Jakie funkcje powinien mieć smartfon dla dziecka?
Jeśli uznamy, że przyszedł czas, aby kupić telefon dla 8-latka, musimy rozejrzeć się za odpowiednim sprzętem. W odróżnieniu od smartfonów dla nastolatków, w tym wieku nie musimy przejmować się jeszcze social mediami. Wszystkie istotne portale społecznościowe pozwalają na rejestrację użytkownikom od 13. roku życia. Jakie funkcje telefonu powinniśmy za to wziąć pod uwagę?
- Duży ekran – wybierając telefon dla 8-latka, który służyć ma przede wszystkim do uczestnictwa w zdalnych lekcjach w szkole, priorytetem powinniśmy uczynić jak największy ekran (6,5 cala ma chociażby Motorola Moto E7 Plus).
- Obsługę płatności NFC – jeśli chcemy połączyć telefon z edukacją finansową, nie obejdzie się bez opcji płatności zbliżeniowych, które umożliwiają konta bankowe dla dzieci. Wśród tańszych modeli dla dziecka sprawdzi się w tym przypadku Samsung Galaxy M11. Smartfon z bankową aplikacją mobilną przy koncie dla dziecka to świetna sprawa nie tylko do wypłacania kieszonkowego, ale także w przypadku wyjazdów na wycieczki szkolne czy kolonie.
- Przystosowanie do gier – tutaj przyda się lepszy procesor i przede wszystkim duża pamięć operacyjna. Satysfakcjonujący RAM zapewni Xiaomi Poco X3 NFC, pozwalający także na płatności zbliżeniowe. Jest to jednak telefon droższy od konkurencji, gdyż wydamy na niego 1000 zł.
Wielu rodziców ma tendencję do lekceważenia tego ostatniego czynnika, deprecjonując gry na komórkę i widząc w nich proste, odmóżdżające produkcje w rodzaju Snake’a. Tymczasem coraz popularniejsze stają się gry korzystające z dobrodziejstw rozszerzonej rzeczywistości, czyli AR (augmented reality). Mowa tu nie tylko o hitach ostatnich lat w rodzaju Pokemon GO czy Harry Potter: Wizards Unite, ale również polskich grach edukacyjnych takich jak Slavic Monsters. Coraz częściej korzysta się z nich w edukacji czy na półkoloniach, więc warto pomyśleć i o tym aspekcie telefonu do gier!
Na co trzeba uważać po kupieniu smartfona ośmiolatkowi?
Coraz więcej mówi się o zagrożeniach płynących ze strony smartfonów. Wiele z nich opiera się na demonizowaniu nowych technologii, ale rosnąca z roku na rok liczba osób dorosłych uzależnionych od smartfona pokazuje, że nie powinniśmy tematu lekceważyć. Rodzic powinien podpowiedzieć dziecku, jak uniknąć nadmiaru bodźców płynących ze smartfona.
Wyłączenie powiadomień push, wyrobienie w sobie nawyku odkładania telefonu poza zasięg rąk podczas pracy czy samoograniczenie się w korzystaniu ze smartfona do godziny czy dwóch dziennie to dobre podstawy również dla dorosłych. Zdrowe zasady w domu powinny wspierać bezpieczne korzystanie z urządzenia. Nie zabrzmisz wiarygodnie, samemu patrząc się pusto w ekran przez cały wieczór i podskakując nerwowo na dźwięk napływających bez końca powiadomień!
Inną kwestią jest pilnowanie dziecka przed zagrożeniami płynącymi ze strony samych ludzi. Mogą płynąć one zarówno z nieodpowiednich dla danego wieku stron internetowych czy aplikacji, jak i zwyczajnych naciągaczy lub osób chcących wyrządzić naszemu dziecku krzywdę. Dlatego też warto stosować aplikacje do kontroli rodzicielskiej oraz informować 8-latka o zagrożeniach czyhających na niego w internecie.